Czy centra handlowe znajdą się w centrum kolejnego konfliktu w związku z opłatami eksploatacyjnymi? Sąd Najwyższy orzekł, że system rozliczania tych opłat, faworyzujący duże sieci handlowe kosztem małych najemców, jest nielegalny. W efekcie, właściciele centrów handlowych mogą zmierzyć się z falą pozwów sądowych dotyczących zwrotu nienależnie pobranych opłat.
Wyrokiem z dnia 28 października 2022 roku (II CSKP 456/22), Sąd Najwyższy uznał, że praktyka przyznawania przywilejów dużym sieciom handlowym narusza zasadę równego traktowania i stanowi czyn nieuczciwej konkurencji. Najemcy mają teraz otwartą drogę do dochodzenia zwrotu nienależnie pobranych opłat, a kwoty pozwów mogą sięgać dziesiątków milionów złotych.
Mimo kategorycznego stanowiska Sądu Najwyższego, nie należy spodziewać się nagłej fali nowych spraw sądowych. Właściciele centrów handlowych z reguły dbają o poprawne relacje z najemcami, a sąd nie przesądził, że zróżnicowanie opłat eksploatacyjnych jest zawsze nieuzasadnione. Wyrok ten z pewnością wpłynie na kształtowanie nowych umów najmu oraz relacje między najemcami a właścicielami centrów handlowych.
W wyniku orzeczenia Sądu Najwyższego, właściciele centrów handlowych powinni zacząć dążyć do określenia poziomu referencyjnego, czyli poziomu równego traktowania, który będzie tożsamy dla wszystkich najemców. Każde uprzywilejowanie powinno wynikać ze sprawiedliwych, z góry znanych i obiektywnych kryteriów, a także powinno być uzasadnione merytorycznie.
Choć wyrok Sądu Najwyższego nie jest automatyczną wykładnią dla podobnych spraw, z pewnością będzie przytaczany przez najemców podczas negocjacji związanych z opłatami eksploatacyjnymi. Właściciele centrów handlowych powinni być przygotowani na ewentualne zmiany w umowach najmu oraz konieczność ponownego przemyślenia stosunków z najemcami.