Portal Unirepo, co miesiąc w swoim e-miesięczniku „Portale ogłoszeniowe w liczbach” publikuje najciekawsze dane z rynku nieruchomości. W ostatnim wydaniu, zamieścili podsumowanie informacji z maja 2024 roku. Przywołują oni najciekawsze dla nas dane, czyli te dotyczące działek. Robi się interesująco!
W maju bieżącego roku na portalach ogłoszeniowych opublikowano 18 200 unikalnych ofert sprzedaży nieruchomości gruntowych. W roku ubiegłym było to o 3 300 ofert mniej – tylko 14 900. Porównując ze sobą oba okresy, jest to wzrost ilości ofert o ponad 20%!
Skąd ten wzrost? Warto zacząć od samego początku. Działki dla Polaków, to nie tylko miejsce, w którym w bliższej lub nieco bardziej odległej rzeczywistości powstanie ich dom. To także lokata kapitału, dla tych którzy wolą swoje środku ulokować w gruncie, a nie trzymać je na kontach bankowych. Szczególnie tyczy się to działek o wartości od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych, które są atrakcyjną i dostępną opcją inwestycyjną.
Do tego wszystkiego, dochodzą zapowiedzi programów i nowelizacje ustaw – w szczególności ta o zmianach w planowaniu przestrzennym. Już teraz czas uzyskania pozwolenia na budowę jest rekordowo długi, a dodatkowo sama procedura nie należy do najłatwiejszych. A to wszystko zmieni się zapewne w momencie wejścia w życie Planów Ogólnych. W ich myśl duża część obszarów zostanie wyłączona spod możliwości uzyskania Warunków Zabudowy, a więc i z możliwości ich późniejszego zabudowania.
Aby temu zaradzić, właściciele już też uzyskują Warunki Zabudowy lub właśnie, wystawiają nieruchomości na sprzedaż. Mają nadzieje, że problem zejdzie z ich głowy, jednak przy tak dużej ilości ofert na rynku, okres sprzedaży może się dodatkowo wydłużyć. Problem szybko nie odejdzie, a może trwać wyjątkowo długo, zważywszy na to, że jest to dopiero początek zainteresowania sprzedażą gruntów.
Rynek nieruchomości na wszystkie zmiany gospodarcze reaguje z opóźnieniem. Warto to uwzględnić w przewidywaniach odnośnie jego przyszłości. Jeśli już widzimy taki wzrost liczby ogłoszeń, może to świadczyć, że niedługo będzie ich jeszcze więcej. Z tego powodu na pewno będą szczęśliwi nabywcy, którzy będą mieli szeroki wybór działek. Gorzej jednak dla ich właścicieli…
