Młodzi Polacy zmuszeni do mieszkania z rodzicami – deficyt mieszkań i kryzys gospodarczy utrudniają start

W Polsce 49% osób w wieku 18-34 lata mieszka z rodzicami, co stanowi jedno z najwyższych wskaźników w Unii Europejskiej – wynika z analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE). Przyczyną tego zjawiska jest ograniczona dostępność mieszkań oraz niestabilna sytuacja gospodarcza.

W ostatnich latach Polska zanotowała wysoki odsetek własności mieszkań i domów, wyższy niż średnia unijna. Niemniej jednak, wiele z nich zostało wybudowanych podczas zmian ustrojowych lat 90. XX wieku, co przekłada się na ich niską jakość. Dodatkowo, pogarszająca się globalna sytuacja gospodarcza oraz wysokie stopy procentowe wpłynęły na spadek liczby wydanych pozwoleń na budowę mieszkań o 18% w porównaniu do roku poprzedniego.

Młodzi Polacy, zwłaszcza ci w wieku 18-34 lata, są zmuszeni mieszkać z rodzicami z powodu braku dostępnych mieszkań na rynku i trudności finansowych. W krajach Unii Europejskiej, tylko na Malcie, w Słowacji i w Bułgarii odsetek osób w tym wieku mieszkających z rodzicami jest większy. Natomiast bogatsze kraje, takie jak Holandia, Szwecja czy Finlandia, charakteryzują się co najmniej dwukrotnie niższym odsetkiem tak zwanych “gniazdowników”.

Polski rynek mieszkaniowy boryka się z problemem niedoboru podaży, co jest potęgowane przez niestabilną sytuację gospodarczą i podwyższone poziomy stóp procentowych. Te czynniki utrudniają młodym ludziom zdolność do finansowania zakupu mieszkania, co zmusza ich do pozostawania w domach rodziców.

Aby zmienić tę sytuację, potrzebne są radykalne rozwiązania na rynku mieszkaniowym oraz stabilizacja sytuacji gospodarczej. W przeciwnym razie, młodzi Polacy będą nadal zmagali się z ograniczoną możliwością zakupu własnego lokum, co negatywnie wpłynie na ich rozwój osobisty i zawodowy.

Zapisz się na newsletter!

To najlepsze źródło informacji o promocjach, organizowanych przez nas webinarach, a także cotygodniowe podsumowanie najważniejszych wiadomości z rynku nieruchomości, które trafi wprost na Twoją skrzynkę mailową.

Dodaj komentarz